Yves Rocher

Ostatnie zakupy w Yves Rocher. Skusiła mnie zniżka 50%, dzięki której kupiłam krem, balsam niestety nie obejmował promocji, bo jest oznaczony 'zielonym punktem', do zakupów jako gratis dostałam olejek pod prysznic, jeszcze nie testowałam ale od dłuższego czasu się na niego 'czaiłam' ;))

Balsam jest mi dobrze znany i uwielbiany ;) Krem od paru dni stosuję i jestem zadowolona, nieźle nadaje się na noc, dobrze nawilża i nie zapycha.


Kolejną rzeczą, w którą zainwestowałam były rajstopy. Jesień to taki okres, w którym lubię nosić spódniczki czy szorty i kryjące rajstopy. Moimi ulubieńcami są te z Gatty z serii 'Bye celullite' są naprawdę świetne ! Numer jeden dla tych, które chcą ukryć brzuch, pas majtkowy jest tak długi, że u mnie sięga do granicy stanika, nie ześlizguje się i świetnie wysmukla partię brzucha!

outfit

Planowałam dzisiaj porobić trochę fotek i wrzucić Wam coś z nowości, jednak w moim mieszkaniu jest tak ciemno i buro, że muszę to przenieść na jutro, byle znów nie padało.


Byłam wczoraj na małych oględzinach w Zarze, wpadł mi w oko ten płaszcz, niestety nie miał guzika;/
 Trochę krzywo się ustawiłam.

A to mój staruszek, który mogłby już przejść na emeryture:P

Makeup 2013 GUERLAIN Tenue de perfection + nowe pudry Les voilettes

Marka Guerlain wprowadza do stałej oferty dwa produkty, podkład Tenue de perfection oraz nowe pudry prasowane Les voilettes. Jestem sroką, kocham wszystko co ładne i błyszczące, kocham Guerlaina. Gdy dotarła mnie informacja, że kolekcja lada dzień się pojawi, to zaczęłam zacierać rączki i przygotowywać się na przyjęcie tych cudeniek.

Tenue de perfection timeproof foundation ultimate lasting perfection spf 20 Guerlain - ma być kryjący, długotrwały przy czym lekki jak piórko, coś na wzór Parure Extreme, którego jestem fanką, najlepszy podkład jakiego kiedykolwiek używałam. Powinien być w 5 kolorach, u nas pewnie będzie w maksymalnie w 3.

Les voilettes puder prasowany - zastępca wycofanego jakiś czas temu prasowańca o tej samej nazwie, mam w wersji sypkiej, sprawdza się super, jedyny minus to aplikacja, która czasem jest problematyczna;)

Planuję jutro wybrać się do Sephory na testy, także więcej informacji wkrótce;)

Akcja promocyjna CLINIQUE

Clinique próbuje dotrzeć do jak najszerszej rzeszy klientek i często organizuje akcje promocyjne w stylu: 'Przynieś swój stary tusz/podkład i wymień na miniaturę kosmetyku clinique'

W Sephorze do 30.09.2013 lub do wyczerpania zapasów można wymieniać stary/zużyty podkład na miniaturę podkładu Even Better, 7ml.

 W Douglasie, przynosząc stary tusz do rzęs, obojętnie jakiej marki, otrzymamy miniaturę tuszu do rzęs
High Impact Mascara!

Fajna akcja, bo można przed zakupem porządnie przetestować produkty, szkoda, że większość firm w ten sposób nie działa;) Ale, może kiedyś:)

Instagram photos

Radical + kozieradka + suplementy = zdrowe i piękne włosy!

Ostro wzięłam się za pielęgnacje swoich włosów, które wypadają w zastraszającym tempie.
Zdecydowałam się na zakup Radical'a, który został mi polecony przez koleżankę, kozieradkę, o której naczytałam się samych pozytywnych komentarzy i suplement, który poleciła mi Pani w aptece.

Kilka słów o każdym z nich:
Radical - do kupienia właściwie w każdej aptece, ja za swoją kurację dałam 42zł, niestety przepłaciłam, bo w Superpharmie jest teraz za 27zł!! Kupię chyba na zapas.. Ale do rzeczy ;) W opakowaniu mamy 15 ampułek po 5ml + dozownik. Codziennie wmasowujemy preparat w skórę głowy po umyciu i zostawiamy. Bałam się, że produkt będzie obciążał i przetłuszczał mi włosy, na szczęście nic takiego nie robi, zapach ma neutralny, lekko ziolowy ale wg mnie właściwie niewyczuwalny. Ja zużywam jedną ampułkę w 2 dni.
Więcej informacji znajdziecie na KWC, na wizażu KLIK . Ja swoją opinią podzielę się z Wami za miesiąc.

Kozieradka, do kupienia w zielarskich sklepach, tania, bo płacimy za nią ok 3zł. Jedną łyżeczkę nasion zalewamy ok połową szklanki gorącej wody. Czekamy aż napar się ostudzi, przecedzamy nasiona i płyn wcieramy w skórę głowy, niestety ten specyfik śmierdzi, najlepiej żeby na głowie 'posiedział' jak najdłużej. Jeżeli mamy możliwość umyć głowę rano, to najlepiej wetrzeć napar wieczorem.

Suplement Regital- Tak jak pisałam wyżej, poleciła mi go Pani w aptece.. Podobno jest dobry. Więcej na chwilę obecną powiedzieć nie mogę ;)) Sceptycznie jestem nastawiona do takich specyfików ale.. pożyjemy, zobaczymy ;)


Przy takiej ostrej kuracji za pare miesięcy włosy powinnam mieć przepiękne, także działam!!

Projekt denko

Małymi krokami udaje mi się minimalizować swoje oszałamiające zbiory kosmetyczne ;)
Zużyłam już większość produktów, które otworzyłam, raz przetestowałam i czekały w kolejce. Są to głównie kosmetyki pielęgnacyjne, kolorówka to niestety inna bajka;)

 

Żel do mycia ciała AA, niby bezzapachowy ale wg mnie śmierdzi, mocno średnią przyjemność miałam jak się nim myłam, nie kupię ponownie. Będąc w domu, testowałam ten sam żel ale o zapachu truskawek i to był zdecydowanie strzał w 10, ten zapach, no ideał!! Także o tym lepiej zapomnieć, a truskawkowy czym prędzej powąchać !

 Pasty do zębów blend-a-med lubię, ale nie zauważyłam jakiegoś specjalnego wybielenia 3D, jak jest w promocji po ok 6zł - kupuję;) Dla mnie pasta jak pasta;)

 Serum z Eveline do pielęgnacji biustu - bardzo lubię, jednak nie mam porównania, bo odkąd pamiętam używam właśnie tego. Ładnie nawilża biust, skóra jest po nim miękka, jędrna.. czy działa Push-Up'owo? Nie wydaje mi się ;) Tak czy siak polecam. Kolejne opakowanie stoi w kolejce;) W promocjach można kupić po ok 10zł.

Serum przeciw rozstępom, również Eveline - niestety moja skóra jest skłonna do wszelakich rozstępów:( Używam profilaktycznie, na istniejące rozstępy nie działa.

 Żel pod prysznic z Oriflame - dla mnie TRAGEDIA pod każdym możliwym względem. Śmierdzi, beznadziejnie myje, nie pieni się, kosztuje ok 7zł za 250ml, za tyle albo i niewiele więcej możemy mieć butle 500ml jakiegoś dobrego żelu pod prysznic z rossmana. NIE, NIE, NIE. Nigdy więcej nie skuszę się na produkty z oriflame.

 Mój kosmetyczny hit, woda termalna z Avene, będę chciała kiedyś zrobić większy post na jej temat, bo jest warta przetestowania. Idealna do psikania 'na przebudzenie', do przemycia buzi, do orzeźwienia, zastępując tonik. Na upalne dni i wiele, wiele innych. Jak macie okazję  to kupcie!

Mój ulubiony zmywacz do pazurów, do kupienia w Lidlu za ok 7zł. Bardzo, bardzo polecam, świetnie zmywa lakier, ma wygodną pompkę, dzięki czemu nie wyleje nam się zmywacz, co u mnie się niestety często zdarzało ;)

Krem Nivea wzięłam ze sobą na wakacje, żeby ulżyć opalanej całe dnie skórze ( wiem, wiem, jest to złe) Ogólnie to średnio lubię kosmetyki tej firmy, bo nie odpowiada mi ich zapach, ale nawilżenie jest bardzo na +. Krem świetnie się wchłania, dobrze nawilża, bez zostawiania tłustej warstwy.

outfit Zara + Michael Kors + H&M

Obiecałam Wam jakiś czas temu, że będą pojawiać się zdjęcia z outfitami, niestety, z mojego mężczyzny fotografa nie będzie.. To mi utnie nogi, to mnie skróci o głowę.. Katastrofa.
Tak czy siak, wrzucam to co udało się uratować ;)

Buty, spodenki, bluzka - Zara
Marynarka - H&M
Torebka - Michael Kors

Moje stroje są zazwyczaj proste, w tonacji czerni, bieli, ecru i szarości. Nic szczególnego, ale może komuś się spodoba ;)

Biżuteria z H&M

Hej!
Dzisiejszy post będzie poświęcony biżuterii, którą nabyłam podczas ostatnich zakupów w H&M !
Przekonałam się do 'bogatych' naszyjników, a że brakowało mi czegoś ze 'zlotym' akcentem, zdecydowałam się na poniższe cudeńka :

Za naszyjnik z perłami zapłaciłam 59zł a za ten z kolcami 39zł ;)

Do prostych bluzek będzie miodzio!
Co o nich sądzicie? Lubicie taką bogatą biżuterię?

MARY KAY kampania + konkurs !

Od pewnego czasu czynnie biorę udział w kampanii Mary Kay, która zaczęła się na stronie streetcom.pl ( jest to agencja rekomendacji)
Firma wysłała mi 13 kosmetyków do przetestowania i rozdania moim znajomym, żeby zapoznali się z marką i wypowiedzieli swoje zdanie na jej temat.

Chciałabym Wam rozdać 3 błyszczyki ( w wybranym przez Was kolorze)
Oczekuję by po przetestowaniu przesłać mi parę słów na temat kosmetyku, jak się sprawdza, co o nim myślicie, czy byście kupiły go w przyszłości, co Wam się w nim podoba, a co nie ;)
W komentarzu proszę abyście napisały, dlaczego do Was ma trafić błyszczyk!;)

W paczce przyszło do mnie 11 błyszczyków, 1 kredko-konturówka do ust i trójkolorowy cień do powiek.

Wg ulotki, która została dołączona do paczki, ceny kosmetyków wyglądają następująco :
Kredka do ust - 39zł
Błyszczyk - 35zł
Kredka do oczu - 39zł
Cienie do powiek 45zł

Na chwilę obecną, jestem mile zaskoczona tymi kosmetykami, błyszczyk niesamowicie pachnie, a na ustach trzyma się baaaardzo długo!!

Jeżeli lubicie testować nowe produkty, zachęcam do zarejestrowania się na streetcom.pl, mój mężczyzna testował ostatnio piwo somersby, dostał 24 butelki i był równie zadowolny z akcji jak ja ;)

LINK polecający :
https://ekspert.streetcom.pl/pl/secured/user/share-registration/1eb9132c1b940d69e44ee75189b0f7b2


Zgłaszajcie się po błyszczyki ;)
Jak tylko lepiej przetestuje kosmetyki napiszę Wam co o nich sądzę, ale zapowiada się ciekawie;)

Wspomnienia z wakacji :)

Ostatnio długo mnie nie było, bo wiecznie byłam w rozjazdach;) Najpierw udało mi się pojechać na pare dni nad Polskie morze do Trójmiasta, później wyruszyliśmy do Tunezji, gdzie leniuchowaliśmy przez całe 14dni! Można by się spodziewać, że pogoda będzie dopisywać, jednak przez połowę turnusu padało, ale deszcz wczasowiczom niestraszny i mimo tego super się bawiliśmy!

W kolejnym poście będzie projekt denko, sporo się nazbierało zużytych kosmetyków, wiadomo, lato.. słońce.. wszelkie nawilżacze to nasi przyjaciele ;)
W ostatnim czasie pojawiło się sporo ciuchowych nowości, które niebawem w stylizacjach się pojawią;)
Wrzucam parę wakacyjnych zdjęć;) Za parę dni zrobię 'recenzję' hotelu w którym byłam w Tunezji, bo zasługuje na szczególną pochwałę ;)

Mam nadzieję, że Wasze wakacje są równie udane i naładowaliście baterie na zbliżający się zimowy okres!;)

Buziaki!