poniedziałek, 31 marca 2014
bluza 13 Paprocki&Brzozowski
Jakiś czas temu wpadłam w internecie na wspaniały projekt duetu Paprocki&Brzozowski, a mianowicie...
Potrzebowałam czegoś luźnego na co dzień, a co najważniejsze, czegoś wiosennego, jasnego i optymistycznego. Po dwóch tygodniach zastanawiania się, marudzenia.. zamówiłam :)
Z bluzy jestem bardzo zadowolona, jest ze świetnego materiału, pięknie się prezentuje. Jedyny minus to rozmiarówka.. Bluza jest w stylu oversize, kupiłam rozmiar M i w rękawach to śmiało mogłabym zmieścić udo, ale dumnie noszę, a niebawem, gdy wybiorę się do rodzinnego miasta, zaniosę mojej zaufanej krawcowej, żeby mi ją nieco zmniejszyła ;)
Bluzę możecie zamówić tutaj : KLIK
Zdjęcia nie są niestety dobrej jakości, ale niebawem planuję więcej stylizacji;)
Spodnie - Bershka
Buty - Adidas Originals
Torebka - Michael Kors
niedziela, 30 marca 2014
Najlepszy suplement REGITAL
Kiedyś już przedstawiałam Wam suplement REGITAL, który uratował moje słabe paznokcie i wypadające włosy. Napiszę Wam jeszcze raz, że warto go przetestować. Biorę go cały czas, moje paznokcie są mocne, w ogóle się nie łamią, rosną jak szalone, włosy przestały wypadać, teraz moim problemem są rozdwojone końcówki, ale najwyższy czas wybrać się do fryzjera i skrócić je na długości.
Za 90 tabletek płacę 20zł, łykam po 2 dziennie, także wydatek praktycznie żaden.
Poniżej wklejam zdjęcia ze składem.
Za 90 tabletek płacę 20zł, łykam po 2 dziennie, także wydatek praktycznie żaden.
Poniżej wklejam zdjęcia ze składem.
piątek, 28 marca 2014
Denko Marzec
Przychodzę do Was z garstką kosmetyków, które udało mi się zużyć w ostatnim czasie.
Większość z nich jest godnych polecenia ;)
Trochę się tego zebrało, więc do rzeczy ;)
Odżywka do włosów 'Z apteczki babuni' zawiera ekstrakt z miodu i mleka. Cena przyjazna, ok 6zł, stosuję na końcówki włosów, jest gęsta, nie przetłuszcza włosów, świetnie na moje włosy działa, nie puszą się, dobrze się rozczesują, jest bardzo wydajna. Kupię ponownie. Moje włosy są grube i ciężkie, koleżanka z cienkimi i rzadkimi włosami również sobie go bardzo, bardzo chwali. Zachęcam do przetestowania, bo warto ;)
Krem nawilżający maki Sephora. Opisywałam już Wam go wcześniej. Kupiłam go w promocji za 15zł, za tą cenę warto się na niego skusić. Jest lekki, dostatecznie nawilża, do bardzo suchej skóry będzie zbyt lekki. Idealny pod makijaż. Wydajność średnia. W cenie regularnej się nie skuszę. Mam jeszcze dwie tubki w zapasie, z chęcią zużyję ;) Polecam kremy nawilżające Sephory, szczególnie w cenach promocyjnych, -50% ;)
Chusteczki do zmywania makijażu Bebeauty, kupiłam w Biedronce za ok 4zł. Nie kupię więcej i nie polecam. Bardzo średnio zmywają makijaż, są mało nasączone płynem, trzeba się nieźle natrzeć, żeby zmyć tusz z rzęs.
Zastanawiałam się w ostatnim czasie nad zakupem serum Estee Lauder Idealist, kosmetyk osławiony, zużywałam mnóstwo próbek, no i zamówiłam ;) Mam nadzieję, że na dłuższą metę się u mnie sprawdzi ;)
Po stosowaniu Idealista, skóra jest miękka, delikatna, świetnie nadaje się pod makijaż. Ma zwężać pory i działać cuda - zobaczymy.
Testowałam również serum Perfectionist (CP+R) i ten kosmetyk nie przypadł mi do gustu, miał gęstą, 'suchą' konsystencję, ciężko było go rozsmarować na twarzy, dziwnie zastygał.
Zmywacz do paznokci marki Isana, do kupienia w Rossmanie za ok 4zł. Zmywacz jest bardzo wydajny, świetnie radzi sobie z lakierem do paznokci, nawet tym ciężkim do zmycia. Cena też ok. Kupiłam już kolejną butlę. Jedyny minus tego zmywacza jest taki, że przy częstym używaniu, może wysuszac paznokcie i skórki, także niezbędna jest jakaś nawilżająca pielęgnacja. Jest również dostępna wersja bez acetonu, oraz dwie pojemności.
Kolejny żel pod prysznic marki Original Source, który bardzo lubię. Wszystkie zapachy przepięknie pachną, super się pienią, są mega wydajne, jedyny minus to opakowanie, ale jak już wcześniej wspominałam, wszystkie żele pod prysznic przelewam do opakowania z pompką, żeby wygodniej dozowało mi się kosmetyki pod prysznicem. Na pewno kupię ponownie.
Mleczko do ciała marki Yves Rocher - na zdjęciu małe, podróżne opakowanie 50ml. Kosmetyk ten używam od kilku lat, bardzo ale to bardzo lubię. Pięknie pachną, szybko się wchłaniają. Z racji tego, że jest to mleczko a nie balsam, lekko nawilżają, także jeśli któraś z Was potrzebuje głębokiego nawilżenia, to ten kosmetyk się nie sprawdzi. Duża butla 400ml kosztuje 19.90, do kompletu można dokupić pompkę za 3,50, która zdecydowanie polepszy komfort używania.
Waciki z Biedronki, kupuję najczęściej 3pack za 5zł, także cena super. Używam do codziennego demakijażu czy do zmywania paznokci. Jestem z nich bardzo zadowolona. Nie rozwarstwiają się, nie zostawiają pyłków. Mój hit za 'grosze'.
Większość z nich jest godnych polecenia ;)
Trochę się tego zebrało, więc do rzeczy ;)
Odżywka do włosów 'Z apteczki babuni' zawiera ekstrakt z miodu i mleka. Cena przyjazna, ok 6zł, stosuję na końcówki włosów, jest gęsta, nie przetłuszcza włosów, świetnie na moje włosy działa, nie puszą się, dobrze się rozczesują, jest bardzo wydajna. Kupię ponownie. Moje włosy są grube i ciężkie, koleżanka z cienkimi i rzadkimi włosami również sobie go bardzo, bardzo chwali. Zachęcam do przetestowania, bo warto ;)
Krem nawilżający maki Sephora. Opisywałam już Wam go wcześniej. Kupiłam go w promocji za 15zł, za tą cenę warto się na niego skusić. Jest lekki, dostatecznie nawilża, do bardzo suchej skóry będzie zbyt lekki. Idealny pod makijaż. Wydajność średnia. W cenie regularnej się nie skuszę. Mam jeszcze dwie tubki w zapasie, z chęcią zużyję ;) Polecam kremy nawilżające Sephory, szczególnie w cenach promocyjnych, -50% ;)
Chusteczki do zmywania makijażu Bebeauty, kupiłam w Biedronce za ok 4zł. Nie kupię więcej i nie polecam. Bardzo średnio zmywają makijaż, są mało nasączone płynem, trzeba się nieźle natrzeć, żeby zmyć tusz z rzęs.
Zastanawiałam się w ostatnim czasie nad zakupem serum Estee Lauder Idealist, kosmetyk osławiony, zużywałam mnóstwo próbek, no i zamówiłam ;) Mam nadzieję, że na dłuższą metę się u mnie sprawdzi ;)
Po stosowaniu Idealista, skóra jest miękka, delikatna, świetnie nadaje się pod makijaż. Ma zwężać pory i działać cuda - zobaczymy.
Testowałam również serum Perfectionist (CP+R) i ten kosmetyk nie przypadł mi do gustu, miał gęstą, 'suchą' konsystencję, ciężko było go rozsmarować na twarzy, dziwnie zastygał.
Zmywacz do paznokci marki Isana, do kupienia w Rossmanie za ok 4zł. Zmywacz jest bardzo wydajny, świetnie radzi sobie z lakierem do paznokci, nawet tym ciężkim do zmycia. Cena też ok. Kupiłam już kolejną butlę. Jedyny minus tego zmywacza jest taki, że przy częstym używaniu, może wysuszac paznokcie i skórki, także niezbędna jest jakaś nawilżająca pielęgnacja. Jest również dostępna wersja bez acetonu, oraz dwie pojemności.
Kolejny żel pod prysznic marki Original Source, który bardzo lubię. Wszystkie zapachy przepięknie pachną, super się pienią, są mega wydajne, jedyny minus to opakowanie, ale jak już wcześniej wspominałam, wszystkie żele pod prysznic przelewam do opakowania z pompką, żeby wygodniej dozowało mi się kosmetyki pod prysznicem. Na pewno kupię ponownie.
Mleczko do ciała marki Yves Rocher - na zdjęciu małe, podróżne opakowanie 50ml. Kosmetyk ten używam od kilku lat, bardzo ale to bardzo lubię. Pięknie pachną, szybko się wchłaniają. Z racji tego, że jest to mleczko a nie balsam, lekko nawilżają, także jeśli któraś z Was potrzebuje głębokiego nawilżenia, to ten kosmetyk się nie sprawdzi. Duża butla 400ml kosztuje 19.90, do kompletu można dokupić pompkę za 3,50, która zdecydowanie polepszy komfort używania.
Waciki z Biedronki, kupuję najczęściej 3pack za 5zł, także cena super. Używam do codziennego demakijażu czy do zmywania paznokci. Jestem z nich bardzo zadowolona. Nie rozwarstwiają się, nie zostawiają pyłków. Mój hit za 'grosze'.
Ostatnie pozycje to antyprespiranty marki Lady Speed Stick, używam ich również od wielu, wielu lat i uważam, że są najlepszymi tego typu kosmetykami. W swojej ofercie mają mnóstwo zapachów, także każda znajdzie coś dla siebie. Ja najbardziej lubię 'Wild freesia' i 'Fruity splash'
Jeden produkt jest w żelu, drugi w sztyfcie. Który jest lepszy? W działaniu oba są świetne, pachy się nie pocą, nie pachną brzydko, bo zapach antyprespirantu maskuje nieprzyjemny smrodek.
Minus sztyftu jest taki, że brudzi czarne ubrania, a minus żelu jest taki, że trzeba trochę odczekać, żeby kosmetyk się wchłonął, trochę podmuchać, trochę zapachać paszkami :PP
Ponownie, póki co, kupię ten w żelu, bo zbliża się wiosna, lato, chodzenie w topach bez rękawków i lepiej się będzie sprawdzał;)
Regularna cena to 10zł, często można kupić w promocjach za 5,50zł. Bardzo, bardzo polecam.
wtorek, 18 marca 2014
Promocyjnego szaleństwa C.D
Wrzucam Wam ciekawe promocje, które oferuje Sephora i Superpharm.
Ja skorzystam z jednej i drugiej promocji, uzupełnię zapasy :D
Promocja, która już parokrotnie była w Sephorze. Przynieś stare opakowanie kosmetyku, za które dostaniesz -40% zniżki na odpowiednik z marki SEPHORA.
Kolorówka marki jest niezła, nawet mam kilku ulubieńców, także macie okazje przetestować interesujące Was produkty w super cenie! ;)
Promocja w Superpharm jest dla posiadaczy karty Lifestyle, którą można wyrobić w drogerii i skorzystać z promocji ;) z całą ofertą zapoznacie się tutaj -- > KLIK
Do Superpharm mam już zrobioną listę zakupów, mam nadzieje, że uda mi się ją całą zrealizować ;))
Ja skorzystam z jednej i drugiej promocji, uzupełnię zapasy :D
Promocja, która już parokrotnie była w Sephorze. Przynieś stare opakowanie kosmetyku, za które dostaniesz -40% zniżki na odpowiednik z marki SEPHORA.
Kolorówka marki jest niezła, nawet mam kilku ulubieńców, także macie okazje przetestować interesujące Was produkty w super cenie! ;)
Promocja w Superpharm jest dla posiadaczy karty Lifestyle, którą można wyrobić w drogerii i skorzystać z promocji ;) z całą ofertą zapoznacie się tutaj -- > KLIK
Do Superpharm mam już zrobioną listę zakupów, mam nadzieje, że uda mi się ją całą zrealizować ;))
piątek, 14 marca 2014
Rabaty, zniżki, promocje na wiosnę.
Czy każda z Was zrobiła już w szafie porządki wiosenne? Buty, swetry i kurtki zimowe pochowane? Po tylu zimnych miesiącach najwyższy czas zamienić część garderoby, powitać żywsze kolory i lżejsze materiały !
Sklepy odzieżowe kuszą nas promocjami, zniżkami, kuponami rabatowymi, poniżej kilka propozycji, może Wam się przyda ;))
H&M - od dobrych kilku miesięcy, zapisując się do newslettera H&M'u zgarniamy -25% zniżki na jeden wybrany produkt, uwaga! Jeśli skserujemy go kilkakrotnie, to możemy go wykorzystać na kilka transakcji, ważne, żeby były one na osobnych paragonach ;)))
KLIK
Do 16.03 sklep CCC oferuje stałym klientom (posiadaczom kart stałego klienta) 10% zniżki na wszystko.
12-13.04 z gazetą Grazia i Twój styl rusza weekendowa akcja rabatowa. Wystarczy kupić egzemplarz i udać się na zakupy;) Zniżek jest mnóstwo!!
Polecam Wam bloga, na którym znajdziecie najświeższe informacje ze 'świata zniżek' ;) KLIK
Świetna informacja dla Pandoro-maniaczek - przy zakupie dowolnej bransoletki, drugą, tańszą dostajesz gratis !! Sama zastanawiam się nad zakupem;) Nie ruszają mnie koraliki, ale puste bransoletki są niezłe ;)
Informacja z facebooka.
15-16.03 weekendowe szaleństwo z gazetą JOY KLIK
22-23.03 weekendowe szaleństwo z gazetą FLESZ KLIK
29-30.03 z gazetą Glamour -20% do Reserved.!
Jeżeli któraś z Was byłaby zainteresowana zniżką -40% na zakup dowolnych perfum w Rossmanie, to zapraszam do kontaktu poprzez maila, ja nie wykorzystam, może którejś z Was się przyda;)
Sklepy odzieżowe kuszą nas promocjami, zniżkami, kuponami rabatowymi, poniżej kilka propozycji, może Wam się przyda ;))
H&M - od dobrych kilku miesięcy, zapisując się do newslettera H&M'u zgarniamy -25% zniżki na jeden wybrany produkt, uwaga! Jeśli skserujemy go kilkakrotnie, to możemy go wykorzystać na kilka transakcji, ważne, żeby były one na osobnych paragonach ;)))
KLIK
Do 16.03 sklep CCC oferuje stałym klientom (posiadaczom kart stałego klienta) 10% zniżki na wszystko.
12-13.04 z gazetą Grazia i Twój styl rusza weekendowa akcja rabatowa. Wystarczy kupić egzemplarz i udać się na zakupy;) Zniżek jest mnóstwo!!
Polecam Wam bloga, na którym znajdziecie najświeższe informacje ze 'świata zniżek' ;) KLIK
Świetna informacja dla Pandoro-maniaczek - przy zakupie dowolnej bransoletki, drugą, tańszą dostajesz gratis !! Sama zastanawiam się nad zakupem;) Nie ruszają mnie koraliki, ale puste bransoletki są niezłe ;)
Informacja z facebooka.
15-16.03 weekendowe szaleństwo z gazetą JOY KLIK
22-23.03 weekendowe szaleństwo z gazetą FLESZ KLIK
29-30.03 z gazetą Glamour -20% do Reserved.!
Jeżeli któraś z Was byłaby zainteresowana zniżką -40% na zakup dowolnych perfum w Rossmanie, to zapraszam do kontaktu poprzez maila, ja nie wykorzystam, może którejś z Was się przyda;)
środa, 5 marca 2014
Guerlain Perles Météorites Puder w kulkach z Kolekcji wiosennej
Jakiś czas temu, pojawiły się na rynku nowe meteoryty marki Guerlain. Miałam okazję je porządnie przetestować i mogę Wam teraz opowiedzieć o wrażeniach ;)
Dla mnie, nowa wersja daje inny efekt niż poprzednicy, mam wrażenie, że pyłek jest bardziej zmielony, nie widać na twarzy tak dużych drobinek brokatu. Kulki są bardziej miękkie, lepiej nabiera się pyłek na pędzel. Zapach, jak to kulki - mają nieziemski. Puder delikatnie rozświetla twarz, zmiękcza rysy, nadaje blasku.
Firma poleciała z nami w 'kulki', cena wzrosła z 225zł na 229zł, nie było by w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że zawartość została zmniejszona o 5gram! Jednak jest to produkt tak okrutnie wydajny, że nie wyobrażam sobie go zużyć przez najbliższe lata.
W Sephorach i Douglasach można dostać 3 kolory kulek (Clair, Medium, Dore)
Większość z Was ucieszy fakt, że zamiast silikonowej gąbeczki, powrócił puszek.
Warto przetestować, fanek nie trzeba przekonywać;)
Dla mnie, nowa wersja daje inny efekt niż poprzednicy, mam wrażenie, że pyłek jest bardziej zmielony, nie widać na twarzy tak dużych drobinek brokatu. Kulki są bardziej miękkie, lepiej nabiera się pyłek na pędzel. Zapach, jak to kulki - mają nieziemski. Puder delikatnie rozświetla twarz, zmiękcza rysy, nadaje blasku.
Firma poleciała z nami w 'kulki', cena wzrosła z 225zł na 229zł, nie było by w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że zawartość została zmniejszona o 5gram! Jednak jest to produkt tak okrutnie wydajny, że nie wyobrażam sobie go zużyć przez najbliższe lata.
W Sephorach i Douglasach można dostać 3 kolory kulek (Clair, Medium, Dore)
Większość z Was ucieszy fakt, że zamiast silikonowej gąbeczki, powrócił puszek.
Warto przetestować, fanek nie trzeba przekonywać;)
poniedziałek, 3 marca 2014
antybakteryjne mydło siarkowe
W ostatnich miesiącach moja skóra się buntuje i wychodzą na niej coraz to nowe niespodzianki.
Próbowałam już sporo specyfików, i wiecznie problem się powtarzał, nasilał.
Przy ostatniej wizycie w Rossmanie zdecydowałam się na zakup mydła antybakteryjnego. Wiedziałam już wcześniej o jego istnieniu, jednak nigdy po niego nie sięgałam.. Nie mam pojęcia dlaczego.
Za kostkę zapłaciłam niecałe 5zł, w środku była również próbka szamponu antybakteryjnego, przeciwłojotokowego. Mydło prócz tego, że zapakowane było w kartonik, miało jeszcze folię. Standardowa wielkość - 100g.
Jeśli miałabym wymienić jakieś minusy tego produktu, to wskazałabym tylko jego zapach, jednak nie jest to mydło, którym myję całe ciało, a obszary szczególnie narażone na niedoskonałości ( plecy, ramiona, dekolt, twarz i szyja), także koszmarny zapach można przeżyć. A, zapomniałam jeszcze dodać, że skóra jest nieco ściągnięta po użyciu mydła, co nie każdemu może pasować, jednak nawilżający krem i balsam załatwiają sprawę.
Plusów za to ma mnóstwo. Przede wszystkim, skóra po umyciu jest niesamowicie gładka, idealnie oczyszczona, świeża i promienna, a wszelkie wypryski znikają w mig, wysuszają się i po 2-3 dniach nie ma po nich śladu!! Mydło jest niesamowicie wydajne, nie pieni się, dzięki czemu możemy go stosować w parze ze szczoteczką do mycia twarzy. Zauważyłam też, że pory są mniejsze.
Staram się używać mydła dwa razy dziennie do pielęgnacji twarzy i raz do pielęgnacji ciała.
Jak używam :
Zwilżam szczoteczkę do mycia twarzy z Rossmana, 'pocieram' o mydełko, następnie masuję lekko zwilżoną twarz, dokładnie, każdą partię twarzy, następnie moczę ściereczkę muślinową i oczyszczam nią twarz. Gotowe.
Próbowałam już sporo specyfików, i wiecznie problem się powtarzał, nasilał.
Przy ostatniej wizycie w Rossmanie zdecydowałam się na zakup mydła antybakteryjnego. Wiedziałam już wcześniej o jego istnieniu, jednak nigdy po niego nie sięgałam.. Nie mam pojęcia dlaczego.
Za kostkę zapłaciłam niecałe 5zł, w środku była również próbka szamponu antybakteryjnego, przeciwłojotokowego. Mydło prócz tego, że zapakowane było w kartonik, miało jeszcze folię. Standardowa wielkość - 100g.
Jeśli miałabym wymienić jakieś minusy tego produktu, to wskazałabym tylko jego zapach, jednak nie jest to mydło, którym myję całe ciało, a obszary szczególnie narażone na niedoskonałości ( plecy, ramiona, dekolt, twarz i szyja), także koszmarny zapach można przeżyć. A, zapomniałam jeszcze dodać, że skóra jest nieco ściągnięta po użyciu mydła, co nie każdemu może pasować, jednak nawilżający krem i balsam załatwiają sprawę.
Plusów za to ma mnóstwo. Przede wszystkim, skóra po umyciu jest niesamowicie gładka, idealnie oczyszczona, świeża i promienna, a wszelkie wypryski znikają w mig, wysuszają się i po 2-3 dniach nie ma po nich śladu!! Mydło jest niesamowicie wydajne, nie pieni się, dzięki czemu możemy go stosować w parze ze szczoteczką do mycia twarzy. Zauważyłam też, że pory są mniejsze.
Staram się używać mydła dwa razy dziennie do pielęgnacji twarzy i raz do pielęgnacji ciała.
Jak używam :
Zwilżam szczoteczkę do mycia twarzy z Rossmana, 'pocieram' o mydełko, następnie masuję lekko zwilżoną twarz, dokładnie, każdą partię twarzy, następnie moczę ściereczkę muślinową i oczyszczam nią twarz. Gotowe.
Subskrybuj:
Posty (Atom)