Świeca Bath and Body Works

O świecach Bath&Body Works marzyłam od dawna, jednak ich dostępność jest bardzo ograniczona ze względu na sklepy wyłącznie w Warszawie, gdzie nie jest mi po drodze. Po drugie, ceny nie są zbytnio korzystne na kupowanie w ciemno. Jakiś czas temu trafiłam na wyprzedaż w ich sklepach i dzięki uprzejmości warszawskiej koleżanki, udało mi się kupić 4 świece w cenie jednej i 4 mydła w cenie jednego ;) Przy takiej promocji nie można przejść obojętnie. :D

Miałam ogromne oczekiwania, w sumie się nie zawiodłam.
Cena 90kilku złotych za tą świeczkę jest zaporowa, wolałabym chyba zainwestować w Yankee Candle, ale przy cenie 25zł za sztukę jest boska :D
Bez wątpienia plusem jest zapach świeczki, który jest bardzo intensywny, nawet gdy świeca nie jest palona, zapach wosku unosi się w powietrzu.
Świeca jest w całkiem ładnym opakowaniu, słoiko-szklance :D

Największa świeca jest 3knotowa. Ładnie, równomiernie się pali, nie robią się nierównomierne tunele.
Sporym minusem, który zauważyłam to to, że nie spala się do końca, jednak nie wyrzuciłam pozostałości wosku a spaliłam go w kominku i dalej mogłam się cieszyć zapachem ;)

Czy kupię ponownie? Myślę, że gdy trafię znowu na podobną promocję to na pewno, bo świeca jest warta zainteresowania.